ja myslałem na mase nad leflektorem ale sam jeszcze sie zastanawiam.
Grubość lakieru
Zwiń
X
-
Grubość lakieru
Witam !!
Po ostatnich moich przykrych wizytach u lakiernika zaczołem gorączkowo myśleć nad tym co mi tam powiedzieli. Przy malowaniu zarysowanego błotnika lakiernik stwierddził, że są trzy warstwy lakieru. A fabryka daje jedną, poza tym jak polerował słupek to też twierdził że samochód po dzwonie... Czy mówił prawde czy tylko tak pitolił... :roll:
Samochód kupiłem nowy z salony i wątpie że był malowany bok , czy macie jakiegoś znajomego u którego mógłbym sprawdzić grubość lakieru na całym samochodzie...? :?:
-
-
wasyl, jestem paranoikiem odnosnie auta, ale Ty chyba jestes wiekszym :lol:
Bardzo watpliwe zeby mozna kupic nowe auto z salonu po dzwonie.
Jedz do jakiegos warsztatu lakierniczego (dobrego) moze tam Ci sprawdza, mysle ze to nie powinno duzo kosztowac, a bedziesz juz napewno wiedzial.:: O1 AXR Kombi
Komentarz
-
-
Oni czesto maja taka sraczke, a szczegolnie jak spitola robote, zebys nie patrzyl tam gdzie on robil tylko zaczal sie przygladac temu co ktos robil obojetne czy to bedzie fabryka czy inny lakiernik
[ Dodano: Wto 11 Kwi, 06 15:17 ]
Auta w fabryce czasem, sa tez dwa razy malowane, szczegolnie jak pierwszy raz nie wyjdzie. Automat tez sie czasem moze pomylic.
Komentarz
-
-
wasyl, najprościej i najtaniej sprawdzić grubość lakieru u rzeczoznawcy.
Ale jak to zrobić, żeby nie zapłacić?
Iść do firmy ubezpieczeniowej (Alianz nie robi z tym problemów więc ją proponuję) i powiedzieć, że się kupiło auto, ale nie wiadomo, czy nie było bite, a że myśli nad zakupieniem u nich AC proszisz ich o dokładną wycene autka. Pan albo daje Ci namiar do ich rzeczoznawczy na bezpłatne sprawdzenie, albo kieruje Cię tam, gdzie jest CLS. Sprawdzenie lakieru to u nich rutyna
Komentarz
-
-
Ziomal, Powinna by porownywalna - jak ja u siebie sprawdzalem przy kupnie to mialem wartosci od 180 do 200 - nie wiem jaka to jednostka, ale raczej rowno nakladane. A przykladalem gdzie popadnie. A obok 2 Okty mialy to samo, z tym, ze w jednej byly malowane drzwi i tam lakier skakal na 340 - 400. Warto poprzykladac taki grubosciomierz, bo raczej wyjdzie ci numer z lakierowaniem. Z tym lakierowaniem w fabryce, to trzeba miec naprawde pecha, bo potem przychodzi ktos i musisz oczami swiecic, ze niby nie bity :evil: i wez sie tu wytlumacz.Była O1 jest F2.
Komentarz
-
-
Pulse, ooooj nie do końca, mój znajomy walczy już ponad rok z Toyotą, kupił corollkę po mega dzwonie jak się okazało.
Wasyl Toyota Katowice ma coś takiego, podjedź, zadzwoń, zapytaj.
PzdrŻycie jest bezwzględne nie lituje się nad nikim...
Pokój jego duszy...KRIS 27.09.03
BMW serii 3... Radość z jazdy.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PulseBardzo watpliwe zeby mozna kupic nowe auto z salonu po dzwonie.
Nie są co prawda one po jakiś mo0cnych dzwonach ale wgięty błotnik czy drzwi etc.
Zamieszczone przez Dig DugPowinna by porownywalna - jak ja u siebie sprawdzalem przy kupnie to mialem wartosci od 180 do 200 - nie wiem jaka to jednostka,
osobiscie dysponuję takim przyrządem gdyby ktoś chciał spraedzić zapraszam na podkrarpacie ja póki co jestem uziemiony :diabelski_usmiechbyła czeszka jest franca ale wolałem czeszkę
Komentarz
-
-
tez sie wypowiem w tym temacie, auta "nowki" malowane i poprawiane zdarzaja sie,
czasami juz w fabryce, czasami podczas transportu ulega uszkodzeniu, i salon przed sprzedaza naprawia...
sprawdzanie dokladnie jak Lyzy pisze, miernikiem grubosci lakieru
koszt amatorskiego to 200-300 zl (bawilem sie takim z allegro za tyle, wyniki moze nie mega dokladne, aleprzy kupnie uzywanego auta niezastaiona rzecz)), lepszy sprzet z czujnikiem z sonda od 1000 do..
jezeli nie ma sie czujnika ani dojscia -
najlepiej albo do serwisu jakiegos (wiekszosc ma znosny sprzet)
lakier od 100 do 200 mikrometrow to niby fabryka, na elementach pionowych (slupki, itd) moze byc nieco mniej, najlepiej porownywac jedna i druga strone auta, by widziec roznice
szpachel wychodzi raczej od 500 mikrometrow, ponizej tego to moga sie nakladac warstwy lakieru na przytarcia, itd
Komentarz
-
-
Posiadam taki miernik dokładność do 1 um zapraszam do wlkp :lol:
pomiary u mnie były tak rozbieżne że strach się bać ale na A4 wszystkie czymały się mniej więcej jednej wartości ( wyników nie pamiętam )- No nic. Życie jest piękne, ale trzeba się pchać do przodu.Kulturalnie, ale pchać. o. Rydzyk
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez TymonPulse, ooooj nie do końca, mój znajomy walczy już ponad rok z Toyotą, kupił corollkę po mega dzwonie jak się okazało.
Komentarz
-
-
W Octavii grubość lakieru powinna być w granicach 120 do 150. Na słupkach jest cieniej w granicach 90-100. Tak mi powiedział znajomy który mi takowy czujnik udostępnił. I to by się potwierdzało bo takie grubości zmierzyłem na swojej O1 jak ją kupowałem od poprzedniego własciciela .Oczywiście poza tylnymi drzwiami na których było max 400, gdyz były malowane. Co ciekawe gość do końca twierdził że nic o tym nie wiedział.
Sprawdziłem grubość lakieru na O2 bo gość od którego kupowałem już kupił nową, to grubość lakieru była w granicach 105 do 115 mikronów.
Sprawdzenia dokonywałem czujnikiem który podobno kosztował ok 2000zł.Grzesiek
Octavia 2 Elegance
Komentarz
-
-
Kaszana
Witam.
Ja miałem taką przygodę.W 1999 roku kupiłem Octavię 1,8T i gdy ją sprzedawałem
w roku 2003 przy sprawdzaniu grubości lakieru okazało się,że były malowane drzwi kierowcy.
Taką sprzedano mi w salonie.
Mało tego,po pewnym czasie nabywcy spod lakieru zaczęły wychodzić pęcherze,a potem rdza na wysokości słupków przy uszczelkach.
Komentarz
-
Nowe samochody mają czesto poprawki lakieru w Fabryce
Nastepna sprawa to to ze NIEKTÓRE salony sprzedaj samochody pomalowane np : zjechały z lory i sie porysowały :evil: .a klient porysowanego nie kupi :shock:
Z Zawodu jestem mech sam i jak miałem preaktyki w szkole to koledzy pracujący w serwisach opowiadali niezłe chistorie o nowych malowanych sam. Ja jak odbierałem samochód z salonu to oglądałem czy ktoś go nieprysnol przez przypadek oczywiście :szeroki_usmiech
Komentarz
-
Komentarz